Każdy z nas się boi. Czasami sytuacji, miejsc, określonych czynności lub ocen innych ludzi. Gdy jest to lęk „do zniesienia i do przezwyciężenia” jest ok. Biologicznie lęk potrzebny nam jest w sytuacjach zagrożenia – ostrzega nas przed niebezpieczeństwem.
A co gdy uczucie to rozlewa się i opanowuje nasze życie w taki sposób, iż jesteśmy sparaliżowani i nie możemy normalnie funkcjonować? W niektórych sytuacjach ogranicza nas i nie pozwala na realizowanie zamierzonych celów.
Lęk jako stan przeżywany chronicznie jest bardzo wyczerpujący. Człowiek, który mierzy się codziennie z wysokim lękiem na przemian traci i odzyskuje kontrolę nad swoim życiem. Walczy, tłumaczy sobie, iż nie ma zagrożenia a jednak w najmniej spodziewanym momencie to uczucie atakuje.
Dzieje się tak, iż ludzie doświadczający tych stanów wpadają na pomysł, że najłatwiej wycofać się z sytuacji, która powoduje stany lękowe co przynosi chwilową ulgę ale nie załatwia sprawy. Izolowanie się i wycofywanie może spowodować kolejną falę niechcianych stanów , takich jak poczucie pustki, osamotnienia, braku zrozumienia, frustracji.
Ile można komuś tłumaczyć, że się boję i czy to normalne skoro jestem dorosłym człowiekiem. Pojawia się niezrozumienie i brak akceptacji swojego stanu, obniżona samoocena, niestabilność emocjonalna co w konsekwencji powoduje nasilenie lęków. Do tego dochodzi poczucie wstydu gdyż często zdajemy sobie sprawę z tego, że nasz lęk jest irracjonalny i nie ma rzeczywistych powodów jego istnienia, próbujemy ukryć to co się z nami dzieje.
Zdarza się również tak że bardzo chcemy „ nie czuć” i wyprzeć ten niemiły stan, że faktycznie nie dostrzegamy lęku ale nasz mózg zamanifestuje go w ciele. Bóle, złe samopoczucie i inne dolegliwości, które po diagnostyce u lekarza nie maja żadnych podstaw medycznych. Nigdy by nam to nie przyszło do głowy że to właśnie LĘK !!!
Jest wiele sposobów na radzenie sobie z lękiem. Nie czekaj sprawdzaj, który jest dla ciebie najlepszy. Już samo powiedzenie zaufanej osobie /przyjacielowi o tym, że się boisz daje pewnego rodzaju ulgę. Metody relaksacji ciała – polecam relaksacje z lektorem na www.YouTube.pl, medytacja i praca z oddechem, techniki pozwalające namierzyć myśli i sytuacje, które są przyczyną twojego lęku.
Ważnym elementem pracy z lękiem jest zauważanie, iż nasz lęk dotyczy przyszłości czyli tego co może się zdarzyć. Fajnym ćwiczeniem i przynoszącym zadowalające efekty, który możesz zastosować w każdym momencie i kiedy chcesz jest ćwiczenie, które roboczo nazywam „jestem tu i teraz”. Urealnienie sytuacji pozwala na chwilę oddechu i spojrzenie na daną sytuację z innej perspektywy.
W myślach odpowiedz sobie na następujące pytania:
1. Czy w tym momencie coś mi grozi?
2. Gdzie teraz jestem i czy mogę być spokojny?
3. Gdzie teraz odczuwam lęk?
4. Czy stanie się coś jeśli teraz pozwolę temu uczuciu odejść?
POZWÓL MU 😊 IDŹ PRECZ
I PAMIĘTAJ TU I TERAZ NIC SIĘ NIE DZIEJE
Pamiętaj jeśli masz problem z którym nie możesz sobie poradzić warto go skonsultować ze specjalistą.
Commentaires